Wspólnie z PO, razem w koalicji, PIS zgodził się, żeby o sprawdach Polski i umowach międzynarodowych, które będą Polskę obowiązywały decydwała antyPolska i antyNarodowa Komisja Europejska. Smutne. Tragiczne. Żałosne. Czarny dzień w histori Polski. Partia, któa miała gębępełną patrotycznych frazesów w chwili kiedy przyszedł najważniejszy sprawdzian, kedy mogła wykazać się samodzielnością, patriotyzmem zagłosowała tak jak największa partia antyPolska. PIS właśnie stracił twarz, przyjął CETA - zrzekł się autonomi i niezależności, i władzy na rzecz jakiejś anonimowej, antydemokratycznej Komisji Europejskiej. Podobnie jak kiedyś Kaczyński podpisał antyPolski Traktat Lizboński, teraz PIS zgadza się na CETA. Smutne. To już koniec PISu, antyPolskiej gęby już się nie pozbendą. W następnych wyborach stracą mandat Polaków do rządzenia. Szkoda. Była szansa na zbudowanie wolnej i niezależnej Rzeczpospolitej, przy perwszej okazji, PIS dał ciała na całej linni. Smutny dzień dla Polski.
Za czym głosował PIS razem z PO, cytuję: 'Za przyjęciem umowy CETA bez ratyfikacji tej umowy przez państwa członkowskie UE...'
